Dobra Strona Internetu

Transmisje internetowe są dla wszystkich i można z nich swobodnie korzystać – wystarczy opanować podstawowe funkcje swojego telefonu i aplikacji, by wysyłać w świat wiadomość taką, jaką wysłać chcemy (i robić to na żywo).

YouTube – o procesie tworzenia transmisji na Waszym kanale przeczytacie tu: http://dobrastronainternetu.pl/livestream-jak-sie-to-robi/

Muszę dodać, że do całego procesu potrzebny jest jeszcze program, my korzystamy z WirecastPro. Pamiętajcie, by mieć zawsze najnowszą wersję tego programu (obecnie 6.0.4) i odpowiednio go skonfigurować. YT zmieniło API i niestety, na starszych wersjach napotkacie błąd na etapie łączenia się programu z kontem na YouTube. Sprawdzaliśmy to ostatnio podczas retransmisji, do których wróciliśmy w ostatnim miesiącu – adrenalina leci w górę! :)

Periscope – cieszą się Ci, którzy korzystają z Androida – aplikacja Perioscope funkcjonuje już nie tylko na iOS. Sprawdziłam działanie aplikacji na obu systemach – wszystko jest ok i nie ma żadnego problemu z przesyłaniem streamu. Ważne – sprawdźcie jakość połączenia z internetem. Innych problemów technicznych praktycznie nie ma. Albo inaczej – nie ma do momentu, kiedy jakoś nie staje się ważne (np. kiedy chcecie pokazać koncert).

W każdym razie – wystarczy pobrać aplikację i trochę ją pozwiedzać. Gwarantuję, że szybko zorientujecie się o co w tym chodzi. Co ważne – musicie mieć konto na Twitterze (jeśli chcecie nadawać w imieniu organizacji, to organizacja musi mieć takie konto).

Zaczną może od tego, o czym opowiedzieć mi najłatwiej – co nadaje Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy i Kręcioła.TV?

Przede wszystkim – pokazujemy bieżące wydarzenia i newsy. To zresztą najbardziej interesuje naszych oglądających.

Jak wiecie WOŚP organizuje Przystanek Woodstock, więc mamy duże pole do popisu jeśli chodzi o muzykę i wydarzenia. Staramy się zdobyć zgody zespołów i na żywo pokazywać wszystko to, co pokazać się da. Nie ogarniczamy się więc do koncertów, ale streamujemy także spotkania w Akademii Sztuk Przepięknych. W tym roku znów idziemy krok do przodu – będziemy pokazywać więcej “pola” czyli bawiących się woodstockowiczów. A do tego posłuży nam…

Periscope – aplikacja, która rozwiązuje problem sprzętu i odpowiednio kodowanego sygnału. Uruchamiamy telefon, klikamy “start” i już możemy nadawać na żywo. W tym roku w wyznaczonych godzinach będziemy spacerować z Periscope po woodstockowym polu i pozwolimy wszystkim, którzy zostali w domach, dosłownie poczuć klimat pola. Będziemy gadać z ludźmi, dosiadać się do ich imprez i oglądać koncerty np. ze wzgórza ASP. A to właśnie dzięki streamowi przez telefon.

  

No właśnie. Użycie aplikacji to 20% sukcetu. 80% to treść. Co chcemy nadawać? Co pokazywać? Co jest ciekawe dla naszych użytkowników?

Na początek skupiłabym się na tym, co interesuje Waszych obserwatorów na Twitterze. To będą pierwsi odbiorcy Waszej transmisji (kiedy startujecie stream na Periscope automatycznie Wasze konto wysyła tweet “NA ŻYWO – zobacz [nazwa transmisji] [link do transmisji]”. Zatem w pierwszej kolejności trafią do Was Ci, którzy są na Twitterze. Pomyślcie, jakie tematy są dla nich ważne i… testujcie!

Transmisje nie muszą być tylko na luzie. Jeśli macie konferencję prasową albo chcecie nadać ciekawy komunikat, to czemu nie wykorzystać do tego transmisji? Nie siadajcie za biurkiem na tle flagi, ale nie musicie też wypuszczać od razu balonów i puszczać fajerwerek. Wystarczy, że jedna osoba z Waszego zespołu przedstawi komunikat dotyczący np. sykcesu w Waszym programie. Jeśli transmisja będzie elementem pełnej komunikacji (komunikat prasowy, news na stronie organizacji + np. ngo.pl, social media), może stanowić fajny element i ciekawostkę.

Organizujecie spotkanie, piknik, konferencję? Transmisja to świetny pomysł! Jeśli możecie sobie na to pozwolić, polecam tu YouTube – materiały zostaną tam zapisane i będzie można do nich swobodnie powracać, a wiedza przekazana przez prelegentów “nie ucieknie”. Mało tego, na Waszej konferencji offline może być 50 osób a w internecie… nie ma ograniczeń!

Pokażcie jak pracujecie. Trochę z ukrycia, ale jednak oficjalnie. Ludzie to uwielbiają!

Gdybyśmy tylko mieli taką możliwość, z pewnością częściej korzystalibyśmy z vlogów na żywo. YouTube umożliwia nam przesłanie transmisji, a co się z tym wiążę – bezpośrednioą komunkację z odbiorcą. To super doświadczenie! Po zakończeniu nadawania – dwa kliknięcia i już nasz stream zapisuje się na YT w formie filmu i jest tam dostępny cały czas. To ogromnie ułatwia pracę, a organizacja może na bieżąco informować o tym, co się u niej dzieje (bez pośredników).

Chodzicie na imrezy, oglądacie filmy, czytacie książki – dlaczego nie robić tego razem? Razem z internautami oczywiście! Odpalcie Periscope i wspólnie: idźcie do pracy (zapowiadając co dziś będziecie robić w organizacji, niekoniecznie opowiadając o tym jak nam minął poranek :P), odwiedzajcie konferencje i pokażcie je tym, którzy nie mogą na nich być, pokazujcie miejsca, w których działacie – biblioteki, szkoły, ośrodki kultury.

No właśnie – nie od razu będzie tak, że będą Was oglądać setki ludzi. O nie. Ale gwarantuję, że z każdą transmisją będzie ich coraz więcej. Bo użytkownicy też muszą się nauczyć jak korzystać z aplikacji, zrozumieć jej działanie i nie bać się jej. Dlatego też tak ważnym jest, byście przed streamem dokładnie wyjaśnili gdzie i co będzie można oglądać, w  jakich godzinach, co zrobić, kiedy będzie awaria. I zawsze, ale to zawsze mieć swojego moderatora, który na bieżąco będzie odpowiadał na problemy, pojawiające się w pytaniach i komentarzach.

Jeśli jakiegoś wątku nie sprecyzowałam albo chcecie dowiedzieć się więcej – dajcie znać! Z przyjemnością wyjaśnię i podpowiem. W końcu stream to moje ulubione zajęcie :)

Aaa, jeśli będziecie już pewni swoich umiejętności – piszcie o Waszych transmisjach w innych kanałach – to przyciąga!