Jak rozkręcać aktywność w Internecie – Warsztaty Amnesty International
W sobotę miałam ogromną przyjemność prowadzić zajęcia na warsztatach Amnesty International dla aktywistów, którzy w swoich miastach będą odpowiedzialni z Maraton Pisania Listów Amnesty International. To największe na świecie wydarzenie na rzecz praw człowieka. W tym roku Maraton odbędzie się 13– 14 grudnia w ok. 400 miejscach w całej Polsce i w ponad 143 krajach na całym świecie.
W czasie Maratonu przez 24 godziny pisane są ręcznie listy w obronie kilkunastu konkretnych osób lub grup osób, których prawa zostały złamane. List może napisać każda osoba, która chce wyrazić swój indywidualny sprzeciw wobec łamania praw człowieka.
Z roku na rok coraz więcej Polaków angażuje się w naszą akcję – w ubiegłym roku w Polsce napisano ponad 214 000 listów, które pomogły wielu osobom. Jest więc do czego się przygotowywać (więcej o bohaterach i bohaterkach maratonu przeczytacie już niebawem na stronach Amnesty International). Warto śledzić to wydarzenie!
Jak było na samych warsztatach? Przede wszystkim intensywnie i bardzo aktywnie. Cieszymy się, że mogliśmy wziąć udział w tym spotkaniu. W ramach podsumowania, mamy dla Was kilka porad i podsumowań:
- teoria mówi, że aktywizm cyfrowy to ruch ludzi na całym świecie, którzy za pomocą Internetu i telefonów komórkowych chcą wpływać na rzeczywistość społeczną i polityczną. Praktyka, że to właśnie my!
- slaktywizm (więcej o zjawisku przeczytacie u Natalii Hatalskiej) jest obecny w naszej codzienności i musimy pogodzić się z tym, że “bierne pomaganie” też jest w sieci. Nie obrażajmy się na nie, ale postarajmy się je wykorzystać. Slaktywiści może nie przyjdą na nasz Maraton Pisania Listów, nie wpłacą pieniędzy na konto, czy nie wezmą udziału w koncercie, ale z pewnością poniosą naszą nowinę dalej – warto z tego korzystać
- zawsze musimy pamiętać do kogo mówimy – zaczynając pracę nad promocję wydarzenia dostosujmy nasze komunikaty do serwisów, z których korzystamy i ludzi, którzy tam są. Dowiedzcie się kto lubi Was na Facebooku, sprawdźcie, kto śledzi Was na Instagramie i starajcie się dostosować komunikaty do swoich odbiorców. I pamiętajcie:
- bawcie się hasztagami – kiedy organizujecie wydarzenie, dajcie znać innym, że mogą o nim pisać używając konkretnego hasztagu (na Przystanku Woodstock mieliśmy dwa #woodstock2014 i #lovewoodstock). Dzięki temu zobaczcie ile osób pisze o Was w różnych miejscach – może nawet nie zdawaliście sobie z tego sprawy! Hasztagi pomogą Wam uporządkować treści i dotrzeć do konkretnych użytkowników, którzy piszą o Was w internecie
- pamiętajcie, żeby Wasze komunikaty były zamknięte, by miały początek, rozwinięcie i zakończenie – jak w wypracowaniach pisanych na języku polskim :) Nie zapominajcie, o spójności wizualnej – jeśli w mediach społecznościowych używacie konsekwentnie konkretnej nazwy / grafiki, umieśćcie ją także na swojej stronie www – użytkownik o wiele łatwiej znajdzie konkretne informacje i będzie pewny, że trafił w dobre miejsce
- jeśli możecie coś pokazać – zróbcie to! Może warto pomyśleć o transmisji online w Waszego wydarzenia? Jeśli ktoś nie będzie mógł być z Wami w konkretnym miejscu, będzie w Internecie?
- dziękujcie i nagradzajcie – każdy, kto napisze o Was i Waszych działaniach, przyczynia się do sukcesu akcji / wydarzenia. Dajcie znać, że widzicie aktywność użytkowników i podziękujcie im za to, że Was wspierają. Często nie musi to być nagroda rzeczowa, dziękujecie także podając dalej posty użytkowników w swoich oficjalnych kanałach. Kiedy Wasz post udostępni ogólnopolska organizacja, to jest duma, prawda? :)
Można zaglądać tu i trochę poszperać:
https://informationactivism.org/en
Dzięki wielkie dla Marcina Leszczyńskiego i całej ekipy AI.
